Nasz profile

Wszystko zależy od ludzi

Rozwój

Wszystko zależy od ludzi

Wszystko zależy od ludzi

Tramwaj się zepsuł, zapchany autobus spóźnił a światła na przejściu chyba zacięły. Spóźnię się jak nic, czy może powinienem napisać, jak zawsze. Drzwi Centrum Konferencyjno-Wystawniczego Międzynarodowych Targów Łódzkich mijam dokładnie 13.10.2012 o godzinie 9.50, 20 minut po planowanym zamknięciu rejestracji na tegoroczny Cohabitat Gathering. A tam… spokojne rozmowy, uśmiechnięci ludzie, darmowe uściski i długa kolejka do rejestracji. Znalazłem się wśród swoich.

Pomysły

Pierwszy z czterech paneli konferencyjnych poświęcony jest budowaniu społeczności lokalnej. Rozwinięcia tematu podejmuje się profesor architektury sztokholmskiego Royal Institute of Technology, Dick Urban Vestbro. Jego wystąpienie rzuca światło na to jak ludzie starają się żyć. W swojej opowieści zabiera nas do ekologicznych, samowystarczalnych wiosek a także do miejskich wspólnot, bardziej popularnych w Szwecji. Okazuje się, że w tym 9 milionowym kraju jest już ponad 40 takich grup. Wystąpienie urozmaica prywatnymi opowieściami, starając się przy tym w racjonalny sposób wytłumaczyć, że dzielenie się obowiązkami z otaczającymi nas ludźmi, przygotowywanie i jedzenie z nimi posiłku, usprawnia nasze życie i po prostu się opłaca, nie tylko w wymiarze oszczędności czasu ale także komfortu psychicznego .

Ostatnim prelegentem w tym bloku jest Marten Kaevatse. Ze zbójeckim uśmiechem na twarzy podchodzi do mównicy i staje w pozie „no to teraz posłuchajcie co chcę wam powiedzieć”. Szybko przechodzi do czynów i opowiada jak to z grupą znajomych organizują sobie życie w Tallinie. Mieszka pod jednym dachem ze studentami, architektami, programistami i innymi ludźmi, którzy starają się aktywnie działać w otaczającej ich przestrzeni. Po pewnym czasie okazuje się, że takich aktywnych ludzi jest więcej. Liczba osób chcąca dzielić się swoim czasem szybko wzrasta, co rodzi satysfakcje, ale też problemy komunikacyjne. By im zaradzić wspólnie tworzą program Community Tools, czyli darmowe oprogramowanie usprawniające komunikacje wewnątrz społeczności. Dzięki niemu można sprawniej wymieniać pomysły, a w przyszłości może nawet dostawać powiadomienia od władz miasta o np. planowanym remoncie chodnika na naszej ulicy.


Nie sposób przytoczyć teraz wypowiedzi wszystkich ekspertów zaproszonych do Łodzi. Już sam pomysły Franka Kresinga na zorganizowanie sieci laboratoriów, dzielących się wiedzą „zrób to sam” m.in. z zakresu konstrukcji maszyn budowlanych, zasługuje na oddzielną publikację. Podobnie jest z ideą konstrukcji paneli słonecznych, konkretnymi rozwiązaniami konstrukcyjnymi, np. fundamentem z opon wypełnionych kamieniami, czy innowacyjnymi sposobami uprawy ziemi. Wydaje się, że wszyscy ci ludzie stwierdzili, z resztą słusznie, że poprzez dzielenie się można promować inne wartości. Głowa pęka.

Ludzie

Po każdym bloku tematycznym jest przerwa na kawę. Wychodzę na korytarz w poszukiwaniu ciekawych ludzi. Na razie znalazłem tylko jabłko, jeden z licznych poczęstunków przygotowanych przez organizatorów, ale zaraz potem spotykam Jodi. To znajoma z Warszawy, amerykańska artystka, która obecnie mieszka w Polsce. Zajmuje się promowaniem ogródków w mieście, organizuje warsztaty dla dzieci gdzie uczy wysiewania warzyw i podstaw zdrowej kuchni. Poznaliśmy się przy okazji innych warsztatów dotyczących roślin jadalnych i leczniczych występujących w mieście a teraz rozmawiamy o wspólnotach mieszkaniowych. Nie interesuje się tym tematem tak bardzo jak ja. Jak sporo innych osób, które przyciągnął festiwal, ma już pomysł na życie i skupia się na obranym kierunku.

Rozmowa rozmową a tymczasem w mojej dłoni pojawia się ogryzek. Ze zdziwieniem zdajemy sobie z Jodi sprawę, że nie ma koszy na odpady organiczne. Niemiła niespodzianka. Ale dobra okazja do zainicjowania rozmowy. Spotykam Maćka, podobnie jak wolontariusze pomagający przy festiwali, nie wie gdzie mogą być kosze organiczne, ma za to ciekawą historie. Jest w Łodzi ze swoją dziewczyną, przyjechali tu z norweskich fiordów, a po festiwalu jadą zamieszkać w jednej z portugalskich wspólnot. Zafascynowani filozofią wschodu szukają budowniczych z podobnymi ideałami w życiu.

Na korytarzu można spotkać też wielu architektów, którzy już dawno odpowiedzieli sobie na pytanie „a tak można?”. Twierdząco na to pytanie odpowiada również Monika, która wraz z mężem i przyjaciółmi buduje na Kaszubach dom z ubijanej gliny. Nie brakuje też osób, które dopiero zgłębiają temat biobudownictwa i zrównoważonych form rozwoju. Można ich poznać po wielkich oczach wyrażających niedowierzanie i fascynacje.

Podczas każdej możliwej przerwy w wystąpieniach wybuchają ożywione rozmowy. Nic dziwnego, bo to właśnie ci ludzie są w dużej mierze odpowiedzialni za całe to zamieszanie. Organizatorzy zdecydowali się na zebranie niezbędnych funduszy metodą crowdfundingu, polegająca na dotacjach od osób prywatnych. Zainteresowanie okazało się tak wielkie, że potrzeba było tylko miesiąca by zdobyć ponad 90.000 złotych, umożliwiających organizację tego przedsięwzięcia.

Zabieram plecak i idę w kierunku dworca. Jak to bywa w obcym mieście, troszkę błądzę. Zagaduję przechodnia o kierunek, okazuję się że zmierzamy w to samo miejsce. Rozmowa schodzi na cel mojego przyjazdu do Łodzi, a następnie„jak było?”. Odpowiedź może być tylko jedna – fenomenalnie.

Krzysztof Minakowski

Magazyn "płyń POD PRĄD” jest ogólnopolskim bezpłatnym kwartalnikiem studenckim z corocznym numerem specjalnym - STARTER dla studentów pierwszego roku. Magazyn trafia w potrzeby studentów używając różnorodnych form, takich jak: reportaże z ważnych wydarzeń na uczelniach; wywiady ze studentami, psychologami, profesorami, ciekawymi ludźmi; prezentacje kół naukowych; porady dotyczące zachowania się w różnych sytuacjach w życiu studenckim. „płyń POD PRĄD” dotyka ważnych tematów w życiu społecznym studenta, takich jak nauka, wartości oraz relacje międzyludzkie. Chcesz do nas pisać? Napisz! redakcja(at)podprad.pl Chcesz by objąć patronatem wydarzenie studenckie? Napisz do Marty! Marta Chelińska mchelinska(at)hotmail.com Kontakt do naczelnej - Katarzyny Michałowskiej: naczelna(at).podprad.pl

Komentarze

Komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Zobacz także Rozwój

Na górę