Francuski dramat „Tylko my dwoje”
Francuski dramat „Tylko my dwoje” to idealny materiał filmoteraupetyczny, który powinien zaobaczyć każdy, kto był lub podejrzewa, że jest w toksycznej i niebezpiecznej relacji. W tym pełnometrażowym filmie poświęconym trudnemu tematowi przemocy domowej reżyserka śledzi historię związku Blanche (w tej roli świetna Virginie Efira) i jej męża Grégoire’a (Melvil Poupaud), od jego idyllicznych początków aż do jego tragicznego zakończenia.
Film w reżyserii Valérie Donzelli i napisany wspólnie z Audrey Diwan, jest adaptacją głośnej powieści Erica Reinhardta „Miłość i lasy”.
W KINACH OD 21 CZERWCA 2024
Film różni się od książki Erica Reinhardta tym, że reżyserka zdecydowała się opowiedzieć historię z perspektywy głównej bohaterki – Blanche. To pozwaliło jej pokazać całą mechanikę powstawania toksycznej relacji w związkach i walki z perspektywy ofiary, a także zrozumieć, jak Blanche stopniowo wpada w pułapkę własnego związku.
Valerie Donzelli napisała scenariusz filmu do spółki z Audrey Diwan, laureatką weneckiego Złotego Lwa za inny wstrząsający film „Zdarzyło się” (2021). Panie pisząc scenariusz spotykały się z kobietami, które doświadczyły w swoim życiu przemocy domowej. I to na podstawie ich opowieści powstał ten wstrząsający thriiler rodzinny, który pogłebił historię opowiedzianą w książce.
Jak same powiedziały w jednym z wywiadów „Ten film to nie tylko historia Blanche. To opowieść ponad 200 tys. ofiar przemocy domowej we Francji, a także historia ponad setki kobiet zabijanych każdego roku przez współmałżonka lub byłego męża.”
W filmie prawniczka ostrzega Blanche mówiąc: „Ostrzegam cię, droga będzie długa. Będziesz musiała powiedzieć rzeczy, które zabolą. To wojna.” I bohaterka na tę wojnę jest zdecydowana. Jednak wiele kobiet z różnych powodów tej walki nie podejmuje. Powody są różne ale najczęściej jest to strach.
Kiedy Blanche poznaje na imprezie Grega, wydaje jej się, że trafiła na idealnego dla siebie mężczyznę. Wspólnie spędzone chwile potwierdzają jedynie dobre pierwsze wrażenie. Bohaterka oczarowana jest przystojnym mężczyzną do tego stopnia, że gotowa jest dla niego zmienić swoje życie.
Wkrótce, w związku ze zobowiązaniami zawodowymi Grega, para przenosi się na drugi koniec kraju, do Lotaryngii, a niedługo później na świat przychodzą ich dzieci. Sielanka zostaje jednak zakłócona z chwilą, gdy Blanche odkrywa, że Greg okłamał ją, ukrywając prawdziwe powody przeprowadzki. Mimo że przyjmuje przeprosiny i wytłumaczenie partnera, wątpliwości pozostają. Będę się one nasilały, zwłaszcza że mężczyzna stara się coraz bardziej kontrolować Blanche. Czy kobiecie uda się wyzwolić z tej toksycznej relacji?
