Nasz profile

Studia – przetrwać czy przeżyć?

Aktualności

Studia – przetrwać czy przeżyć?

Studia – przetrwać czy przeżyć?

6 rano, kilka zajęć, 2 kolokwia, 3 projekty, 5 sprawozdań. Człowiek głodny, niewyspany, a roboty ciągle przybywa. Samo życie.

Studia to nie tylko nauka od rana do wieczora z przerwą na zajęcia. To jedyny w swoim rodzaju czas. Nieczęsto bywa się w obcym mieście, mając tyle funduszy i czasu, aby móc korzystać z życia tak, jak się tylko chce. No dobrze, ale jak to właściwie wykorzystać? Wawel się widziało, w Sukiennicach się było, Rynek zna się na pamięć i rozmieszczenie pubów też. Zostaje coś jeszcze? Oczywiście! O tym, jak czas studiów przemienił się w prawdziwą, niepowtarzalną przygodę i okres wart zapamiętania, opowie kilku świeżo upieczonych albo prawie upieczonych absolwentów.

Życiowe wycieczki: raz z górki, raz pod górkę

– Wiecie, jak to w życiu bywa, czasem trzeba piąć się pod górkę, czasem spaść w dół. Pamiętam jeden szczególny dzień moich studiów – mówi Marta – niby zwyczajny, słoneczny, czerwcowy, ale jednak inny. Był to dzień kończący sesję – tę najtrudniejszą i najgorszą, po której nie wiadomo, czy jest się jeszcze na szczycie, czy już na dnie. Wybraliśmy się z kilkoma osobami z mojej grupy na wycieczkę. Jeździliśmy po mieście, wchodząc na każdy z krakowskich kopców. Świadomość, że wchodzenie na każdy z nich jest jak zmierzenie się z egzaminem, była pięknym uczuciem. Trzeba się natrudzić, żeby wejść (chociaż kopce to nie żadne szczyty) i spojrzeć na miasto z góry. Tak samo jest z sesją – trzeba poświęcić czas na naukę i zmęczyć się nią, aby osiągnąć jej szczyt. Dopiero wtedy, siedząc w sali na egzaminie, można spojrzeć na pytania z innej perspektywy: jako ostatni, najłatwiejszy etap nauki, schodzenie z góry, którą już zdobyliśmy. Dużo dała mi tamta wycieczka. Wprawdzie nie była wyczynowa, ale obfita w przemyślenia.

Znaczyć coś dla kogoś

– Mógłbym się obyć na studiach bez wielu rzeczy – zaczyna Marcin – ale najważniejsi są dla mnie ludzie. To tutaj poznałem wielu znajomych, których część jest w gronie moich najlepszych przyjaciół. To z nimi jeździłem na uczelniane wyjazdy, które tak bardzo zapadły mi w pamięć. Z czego jestem najbardziej dumny? Myślę, że z tego, iż udało mi się znaleźć czas, aby wziąć udział w kilku akcjach charytatywnych. Żałuję tylko, że nie dałem rady zapisać się na wolontariat w domu dziecka, ale myślę, że to nic straconego! Chcę to zrobić po obronie, oczywiście jeśli pozwoli mi na to czas. Studia i to, co po nich, to jak niebo a ziemia. I jeszcze jedno: bardzo żałuję, że do tej pory nie udało mi się zajść na ulicę Rzeźniczą, aby honorowo oddać krew (i to wcale nie dlatego, że przeraża mnie nazwa). Po magisterce będzie to jedna z pierwszych rzeczy, jakie zrobię. Warto pomagać.

W poszukiwaniu miejsc specjalnych

Polecam wam pewną zabawę. Nie trzeba do niej wiele, wystarczy odrobina zdrowej ciekawości, wytrwałości i zmysłu odkrywczego. Polega ona na szukaniu miejsc wyjątkowych, innych, nie pasujących do otoczenia. Jakich? Na przykład najdłuższej sklepowej kolejki. Warto sprawdzić, za czym wszyscy ludzie stoją, czemu stoją i czy warto stać. Albo jeszcze coś innego: poszukać restauracji albo pubu o dziwnej nazwie i dowiedzieć się, skąd się wzięła. Pomysłów jest wiele, a zabawa przednia. Można poznać miasto, pośmiać się, powygłupiać i zaskoczyć innych, że zna się miejsce, o którym inni nie wiedzą – zachęca Kornelia.

Czego można żałować najbardziej?

Tego, że wyjeżdżając stąd po 5 latach, widziało się mniej niż połowę rzeczy z tych, które zachwyciły znajomych i zapadły im w pamięć. Także tego, że w trakcie poszerzania swojej wiedzy nie zainwestowało się równocześnie w rozwój swojego wnętrza.

(Agnieszka Jakubiec)

 

Magazyn "płyń POD PRĄD” jest ogólnopolskim bezpłatnym kwartalnikiem studenckim z corocznym numerem specjalnym - STARTER dla studentów pierwszego roku. Magazyn trafia w potrzeby studentów używając różnorodnych form, takich jak: reportaże z ważnych wydarzeń na uczelniach; wywiady ze studentami, psychologami, profesorami, ciekawymi ludźmi; prezentacje kół naukowych; porady dotyczące zachowania się w różnych sytuacjach w życiu studenckim. „płyń POD PRĄD” dotyka ważnych tematów w życiu społecznym studenta, takich jak nauka, wartości oraz relacje międzyludzkie. Chcesz do nas pisać? Napisz! redakcja(at)podprad.pl Chcesz by objąć patronatem wydarzenie studenckie? Napisz do Marty! Marta Chelińska mchelinska(at)hotmail.com Kontakt do naczelnej - Katarzyny Michałowskiej: naczelna(at).podprad.pl

Komentarze

Komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Zobacz także Aktualności

Na górę