Nasz profile

Zielone rozPOZNANie

Aktualności

Zielone rozPOZNANie

Zielone rozPOZNANie

Czy zdarza Ci się odczuwać zmęczenie związane z hałasem i pędem życia w dużym mieście? Tęsknisz czasami za ciszą i spokojem, a może nawet sielankowym śpiewem ptaków rodem z powieści Orzeszkowej? Ja owszem – szukam tego, ale nie nad Niemnem, lecz nad Wartą – w samym sercu Wielkopolski!

Jeśli masz ochotę momentami wykrzyczeć: Mam dość miastowego życia w Poznaniu, zatłoczonych tramwajów, ulotek wciskanych mi do ręki na każdym kroku, szału kibiców, to jest to znak, że bardzo mało jeszcze wiesz o życiu w tej części kraju. Każdy z nas potrzebuje czasu i miejsca na skupienie – najważniejsze, aby wiedzieć, gdzie tego szukać! Konkretniej – zielony grunt, bo na takie rozPOZNANie właśnie Cię zapraszam.

Poznań jest drugim miastem w Polsce pod względem udziału obszarów zielonych w powierzchni (prawie 7000 ha). Widok z 17. piętra Collegium Altum UEP zadziwia, gdyż na co dzień rzadko uświadamiamy sobie, jak cenny skarb posiadamy na wyciągnięcie ręki. Na szczycie miejsc, które musisz odwiedzić, są zielone płuca Poznania, czyli Park Sołacki. Uroczym miejscem czynią go przede wszystkim drewniane mostki, dwa niewielkie stawy (latem można wypożyczyć tutaj łódkę w cenie 12 zł/h, a zimą pojeździć za darmo na łyżwach), płaczące wierzby, duże polanki idealne na piknik lub do uprawiania sportu, plac zabaw, gdzie można spotkać rodziny z dziećmi lub młode kobiety podczas aerobiku na świeżym powietrzu. Romantycznie nastraja nocne oświetlenie parku, który przyciąga wielu sympatyków spacerów we dwoje. Asfaltowe ścieżki wspaniale nadają się do jazdy na rolkach, rowerze czy do biegania. Obok, wzdłuż ul. Wielkopolskiej, ciągnie się kasztanowa aleja ze ścieżką rowerową pośrodku.

Z Parku Sołackiego na wschód wypływa Bogdanka, która łączy go z Parkiem Adama Wodziczki. Mniejszy, jednak nie mniej warty odwiedzin, choćby, ze względu na alejkę klonów srebrzystych. Dobre miejsce do opalania się, położone w bliskim sąsiedztwie stadionu AZS, gdzie w maju odbywają się Juwenalia. Przez oba parki, w kierunku zachodu, biegnie ścieżka rowerowa, która kieruje nas nad Rusałkę. Tam codziennie wielu ludzi zmaga się ze sobą w biegach, chodzie nordyckim czy kolarstwie. Miejsce jest dobre na rodzinny piknik, czy spotkanie w gronie przyjaciół na plaży. Warto również wspomnieć, że Rusałka zagrała Dniepr w znanym filmie Jerzego Hoffmana Ogniem i mieczem.

Centralny punkt zieleni miejskiej Poznania stanowi Park Cytadela, dawny Fort Winiary – ogromny obszar (100 ha) wzbogacony licznymi pomnikami, rzeźbami plenerowymi (warte zobaczenia jest dzieło Magdaleny Abakanowicz Nierozpoznani). Znajduje się tam również Muzeum Uzbrojenia i Muzeum Armii Poznań, zespół cmentarzy wojskowych, wojennych i wyznaniowych, amfiteatr i rosarium. Dla nas najciekawsza jest wielka łąką z górującym nad nią Dzwonem Pokoju, gdzie można tańczyć, śpiewać, grać, spać, jeść, turlać się i co tylko dusza zapragnie. Organizuje się tu wiele imprez, zaczynając od koncertów po Dni Ułana czy Dzień Kejtra (kejter – pies w gwarze poznańskiej). Ponadto, od wielu lat w sobotę przed Niedzielą Palmową tłumy ludzi gromadzą się na Cytadeli, aby zobaczyć Poznańskie Misterium Męki Pańskiej. Ten park jest rajem dla rowerzystów, rolkarzy, spacerowiczów czy znów zakochanych.

Najbliższy studenckim sercom jest zdecydowanie Park Adama Mickiewicza naprzeciwko Teatru Wielkiego – Opery. Tutaj jednoczymy się, wylegując na trawie, podziwiając czasem występy amatorskich gimnastyków czy skate’ów, jeżdżąc na łyżwach zimą lub zażywając latem kąpieli w basenie z fontanną. Osobiście, zadziwia mnie pieczołowitość, z jaką dba się o klomby kwiatów wokół tej fontanny. Duży plus dla takiej wizytówki miasta!

Wielbicieli zwierząt i rodzinnych wypadów przyciąga z kolei Stare Zoo z charakterystyczną kolorową karuzelą (wstęp do ogrodu bezpłatny, z wyjątkiem gadziarnii i akwarium). Jest to miejsce z tradycją, które nadal przyciąga sympatyków Jeżycjady Małgorzaty Musierowicz, ale również fanów wilka, prawdopodobnie każdy prawdziwy Poznaniak ma z nim zdjęcie! W swoje bramy zaprasza także Nowe Zoo, do którego można dojechać kolejką parkową Maltanka. Pośród 2000 zwierząt najciekawsze okazy stanowią m.in.: nosorożec biały, pantera śnieżna, a także nietoperz wampir. Atrakcją dla turystów jest również słoniarnia. Na terenie ogrodu kursuje kolejna kolejka (w cenie biletu wejściowego – 8 zł dla studentów/10 zł w weekendy), z której można podziwiać wybiegi dla zwierząt zbliżone do ich naturalnego środowiska. Najlepiej udać się tam od rana w porze karmienia, gdyż mieszkańcy ogrodu nie zawsze chcą opuszczać swoje przytulne klatki, aby pokazać się przybyszom.

Z Nowym Zoo graniczy obszar zwany potocznie Maltą (i nie myślę tu wcale o centrum handlowym). Sztuczne spiętrzenie rzeki Cybiny otaczają obszary rewelacyjnie zagospodarowane, każdy znajdzie tu coś dla siebie – tor regatowy dla kajakarzy i wioślarzy, całoroczny stok narciarski i tor saneczkowy, pole do mini golfa, place zabaw, wypożyczalnie sprzętu sportowego, park linowy będący wyzwaniem nawet dla adrenalinoholików, wreszcie lasy, ścieżki, miejsca na piknik i do opalania. Całe jezioro można obejść, obiec lub objechać, w zależności od upodobań. W pogodne dni nadciągają tu prawdziwe tłumy.

Dzielnica Ogrody kryje skarb, od którego wzięła swoją nazwę – Ogród Botaniczny Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza z ponad 7000 gatunków i odmian roślin, podzielonymi na różne działy krajobrazowe: stepowy, torfowiskowy, wodny itd. Wspaniałe miejsce do nauki pośród kwiatów w cieniu nieopodal jednej z fontann. Podobny, lecz mniejszy jest Ogród Dendrologiczny Uniwersytetu Przyrodniczego, gdzie najbardziej zachwycają kwitnące rododendrony. Studenci z UP mają tu możliwość zabawy w piasku, kiedy dbają o stan tego parku.

Do jednej z ostatnich głównych ikon poznańskiej zieleni należy Park Thomasa Woodrow’a Wilsona (dawniej Park Kasprzaka), w którym znajduje się największa w kraju Palmiarnia Poznańska. Na zwiedzających (bilet 4 zł) czekają nie tylko palmy, ale i liczne egzotyczne ryby oraz gatunki równikowych i podzwrotnikowych roślin. Dla poszukujących miejsca do rozrywki, polecam Ogrody Jordanowskie – dla ludzi małych, średnich i dużych. Na miejscu bezpłatnie można wypożyczyć sprzęt, skorzystać z placu zabaw, boisk do gry, a nawet trampoliny.

Na sam koniec czas poznać najbardziej dziki i nienaruszony obszar Poznania. Mowa o Rezerwacie Meteoryt Morasko, do którego dojeżdża się z Kampusu UAM Morasko. Bezpośrednio do rezerwatu prowadzą – zależnie od strony, z której się jedzie – leśne ścieżki lub drogi pośród pól zbóż. Jeśli chcielibyście przeżyć małą przygodę w mieście, a jednocześnie poczuć się jak w miejscu ekstremalnie różnym od centrów handlowych, bezwzględnie wybierzcie się do Rezerwatu. Znajduje się tam 7 kraterów pozostałych po uderzeniu odłamków meteorytu (największy krater o średnicy 60 m i głębokości 11,5 m). Choć większość z nich jest zarośnięta i stała się małymi zielonkawymi stawkami, samo dotarcie do nich wiąże się z pokonaniem zarośniętych, wąskich ścieżek i pagórków. Co więcej, odgłosy przyrody na terenie lasu wręcz porażają, po prostu oaza natury!

W Poznaniu znajduje się wiele innych zielonych miejsc, jak na przykład duży las przy Osiedlu Żurawiniec, gdzie ciekawostką jest Plac Rekreacji Ruchowej dla Seniorów 50+, Lasek Marceliński, Park za Zamkiem Cesarskim, Park F. Chopina przy Kupcu Poznańskim, Park K. Marcinkowskiego przy Dworcu PKS, Park J. Kasprowicza z halą widowiskowo-sportową Arena, Park Kurpińskiego (grillownia Politechniki) czy Park Jana Pawła II (część Łęgów Dębińskich; ponoć najniebezpieczniejszy park w mieście) które warto w wolnej chwili zobaczyć.

Zachęcam do czynienia własnego rozpoznania, gdyż wciąż tak wiele terenów jest przez nas nieodkrytych i nadal jesteśmy w tym tacy zieloni.

Więcej informacji: www.parkipoznania.cba.pl

(Ela Czub)

Magazyn "płyń POD PRĄD” jest ogólnopolskim bezpłatnym kwartalnikiem studenckim z corocznym numerem specjalnym - STARTER dla studentów pierwszego roku. Magazyn trafia w potrzeby studentów używając różnorodnych form, takich jak: reportaże z ważnych wydarzeń na uczelniach; wywiady ze studentami, psychologami, profesorami, ciekawymi ludźmi; prezentacje kół naukowych; porady dotyczące zachowania się w różnych sytuacjach w życiu studenckim. „płyń POD PRĄD” dotyka ważnych tematów w życiu społecznym studenta, takich jak nauka, wartości oraz relacje międzyludzkie. Chcesz do nas pisać? Napisz! redakcja(at)podprad.pl Chcesz by objąć patronatem wydarzenie studenckie? Napisz do Marty! Marta Chelińska mchelinska(at)hotmail.com Kontakt do naczelnej - Katarzyny Michałowskiej: naczelna(at).podprad.pl

Komentarze

Komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Zobacz także Aktualności

Na górę