Exodus znów poruszył ERGO ARENĘ
Ponad 2 500 osób przybyło do ERGO ARENY w dniach 18-21.02, aby wziąć udział w Exodusie – wydarzeniu łączącym w sobie elementy konferencji i festiwalu. Po raz dwudziesty, a po raz drugi w tym obiekcie, na scenie zabrzmiała zarówno muzyka, jak i słowa zapadające w pamięć.
Kaznodzieja z karabinem – ten, niegdyś diler narkotyków i członek gangu motocyklowego, pokazał, że wie, czym jest ratowanie zagubionych. W dobitnych słowach podkreślał istotę determinacji, oddania się danej sprawie i wytrwałości oraz opowiadał, dlaczego nigdy nie porusza brutalnych szczegółów związanych z jego służbą.
Marika – ten koncert był idealnym rozpoczęciem konferencji, zabierając słuchaczy w popowo-elektroniczny klimat nowej płyty. Dominowały raczej nuty indie i soulu, niż dawne dźwięki reggae czy dancehall, a przesycone dodatkowo osobistym przekazem artystki, tworzyły wrażenie prywatnego spotkania z zespołem.
FOURS collective – zespół idealnie wpasował się w tegoroczny Exodus z połączeniem młodości i jakości. Z jednej strony pokazali, że świadomość dźwięków nie jest domeną tylko starych wyjadaczy sceny jazzowej, z drugiej zaś zgrabnie łączyli gatunki, które kiedyś można by uznać za niepasujące do siebie, takie jak klasykę, jazz, etno czy brzmienia elektroniczne i trip-hopowe.
Bemine – ten rozbudowany projekt audiowizualny zahipnotyzował słuchaczy. Klimatyczna Scena ALTER pozwoliła publiczności być blisko alternatywnych dreamowo-elektronicznych brzmień.
LIFE Worship – zespół prosto z Bradford, którego granie było prawdziwą ucztą dla uczestników wydarzenia. Grupa postawiła w większości na znane polskim fanom utwory, w związku z czym cała hala wypełniła się energią i mocnym przekazem poprzez wspólne wykonanie kawałków.
Hans Kraenzlin – koncerty Hansa Kraenzlina, odkąd zaczął pojawiać się co roku na wydarzeniu, spotykały się z entuzjastycznym i żywiołowym przyjęciem. Człowiek niesamowicie autentyczny, wkładający całego siebie w każdy utwór, którym się dzieli z publicznością, a ta razem z nim go przeżywa, tańczy i śpiewa.
Luxtorpeda – zespół jak zwykle rozgrzał publiczność do czerwoności swoim punkowo-rockowym i chwilami także metalowym brzmieniem. Słuchacze, jeśli tak można nazwać skaczący tłum, byli mieszanką ludzi w różnym wieku i różnej płci. Było mocno, było głośno, było pogo.
Poza głównymi atrakcjami i wykładami (ukierunkowanymi głównie na samorozwój oraz pozytywne wpływanie na otoczenie) uczestnicy wydarzenia mogli skorzystać z takich miejsc jak Lans Room, Lounge Room czy Game Zone. Nowością w tym roku było Baby Zone, które okazało się strzałem w dziesiątkę – rodzice dzieci w wieku od 0 do 4 lat mogli dzięki niemu w pełni wziąć udział w imprezie.
Exodus Conf (wcześniej pod nazwą Zimowy Zjazd) organizowany jest już od 1997 roku. To niezwykłe wydarzenie łączy w sobie elementy konferencji oraz festiwalu. Jego celem jest zaprzeczenie pustej religijności przez zachętę do podjęcia wyzwania, by nawiązać relację ze Stwórcą. To cztery dni wypełnione istotnymi, szczególnie dla młodych ludzi, treściami, które ujęte w nowoczesną formę tworzą niepowtarzalny klimat.
Następna edycja konferencji, pod hasłem UNITED, 26-23.01.2017.
(Marta Kozera)
