Jutro egzamin, czyli jak dokonać niemożliwego?
Na pewno każdy z nas poznał już uroki zakuwania na ostatnią chwilę. Mało czasu, mętlik w głowie, stres, i ogromna ilość informacji do zapamiętania… brzmi znajomo, prawda? Jak przyjemnie byłoby zapomnieć o tym raz na zawsze…
Mam propozycję! Rozstajemy się ze starą metodą trzech zet: Zakuć, Zdać, Zapomnieć, aby dowiedzieć się, jak poprzez zabawę i wyobraźnię otrzymać znacznie lepsze efekty.
W chwilach tak stresujący, jak nadchodzące kolokwium albo egzamin, bardzo przydatna okazuje się być technika uczenia o dosyć egzotycznej nazwie, pochodzącej od imienia greckiej bogini pamięci oraz matki Muz – Mnemozyny. Miała ona aż 9 córek, i żeby łatwo zapamiętać ich imiona, ułożyła rymowankę, dając w ten sposób początek niezwykłemu sposobowi uczenia na podstawie skojarzeń – mnemotechnice.
W jaki sposób to działa?
Człowiek posiada dwa rodzaje pamięci: krótko- oraz długotrwałą… Żeby dobrze wykorzystać nagromadzoną wiedzę, musi ona zostać przyswojona przez drugi ze wspomnianych rodzajów. To właśnie tam trafiają informacje zapamiętywane mnemotechnicznie, dając nam w ten sposób gwarancję, że minie jeszcze sporo czasu, zanim nauka pójdzie w las. Zauważyłeś zapewne, że najdłużej w pamięci pozostają zdarzenia śmieszne i nietypowe albo takie, które wyzwoliły w Tobie dużo emocji. I właśnie te fakty zamierzamy tutaj wykorzystać.
Jak się uczyć?
Przede wszystkim, należy w naukę zaangażować swoją wyobraźnię. Może to być:
- układanie rymowanek (np. znane powiedzonko: „W pierwszej ćwiartce same plusy, w drugiej tylko sinus, w trzeciej tangens i cotangens, a w czwartej cosinus”)
- układanie zdań z zaszyfrowaną informacją (np. zdanie „Czemu patrzysz żabko zielona na głupiego faraona” zawiera pierwsze litery barw w widmie światła białego: czerwony, pomarańczowy, żółty, zielony, niebieski, granatowy, fioletowy; data założenia Rzymu może być zapamiętana dzięki zdaniu „Na siedmiu wzgórzach piętrzy się Rzym” – 753 p.n.e.) 7 5 3
- wymyślanie zabawnych lub niedorzecznych historyjek z udziałem przedmiotów, które wyobrażają materiał, którego musimy się nauczyć – im śmieszniejsze, tym lepiej zapamiętasz, a nauka będzie ciekawsza!
- przyklejanie karteczek ze słówkami w rożne miejsca swojego pokoju (metoda dobra dla wzrokowców)
Trudne terminy
Możesz też zapamiętywać, wyobrażając sobie wrażenia smakowe, dotykowe albo węchowe, nadając kształt pojęciom abstrakcyjnym. Najważniejsze, to zrozumieć, że wiedza nie musi być poważna, książkowa – możesz do woli bawić się terminami, wymyślając własne metody szybkiego zapamiętywania! Nauka staje się dużo przyjemniejsza, jeżeli tylko pozwolimy sobie na odrobinę humoru. Zapamiętując zagadnienia abstrakcyjne – niebędące bezpośrednimi nazwami rzeczywistych przedmiotów – przekształcaj je w wyobraźni na obrazy konkretnych rzeczy lub czynności.
Tutaj przykład wybitnie biologiczno – chemiczny: jak zapamiętać działanie streptomycyny, antybiotyku zwalczającego bakterie Gram-ujemne, służącego głównie do zwalczania prątków gruźlicy? Otóż można sobie przekształcić ten trudny termin w coś o wiele bardziej przyjaznego: na przykład babcię o imieniu Streptomycyna, na którą pieszczotliwie mówią Strepcia, bo jest tak chuda (Gram-ujemna) wskutek notorycznego chorowania na gruźlicę.
Zapamiętywanie liczb
Aby w łatwy sposób zapamiętać liczby, można zacząć je sobie wyobrażać jako obrazy. Brzmi to trochę dziwnie, ale zobacz, że cyfry mogą (przy odrobinie wyobraźni) przypominać :
1 – Świeca
2 – Łabędź
3 – Serce
4 – Krzesło
5 – Dźwig z hakiem
6 – Nuta
7 – Klif
8 – Bałwan
9 – Balon ze sznurkiem
10 –Rycerz z mieczem i tarczą
Mając taką menażerię, wystarczy tylko wymyślić historyjkę z ich udziałem (i zachowaną kolejnością), a liczby same wpadną do głowy.
Jeżeli interesuje nas zapamiętanie rozwinięcia liczby Pi ( 3,14159) to możemy wymyślić następującą opowiastkę: Serce leżało obok świecy na krześle. Świeca była przymocowana do dźwigu, unoszącego się w balonie.
Zmieniaj miejsca nauki
Dobrą metodą jest także uczenie się w charakterystycznych miejscach (może to być np. park, ławeczka, ciekawa czytelnia), które mogą sprzyjać przyswajaniu informacji. Zapamiętujesz daną informację dzięki intensywnym wyobrażeniom, które zostawiają w naszej pamięci trwałe ślady. A ponieważ robisz to w określonych miejscach, informacja ta jest z nimi związana. Znając te miejsca – masz do zapamiętanych informacji pełny dostęp. Nie ma możliwości, by coś ci wyleciało z głowy.
Powtarzanie, powtarzanie
Jeżeli tylko nabierzesz wprawy w tej technice, zaskoczą Cię jej niesamowita skuteczność i szybkość zapamiętywania. Jednak nie wszystko trwa wiecznie! Według badań naukowców, w ciągu pierwszych 24 godzin tracimy 80% nabytych informacji. Dlatego, jeżeli chcesz zatrzymać wiedzę na całe życie, potrzebne są powtórki, by wiadomości się uleżały, Powinieneś wrócić do nich np. po 20-30 minutach od skończenia nauki (czy przyswojenia jakiejś informacji), po trzech godzinach od ostatniej powtórki, potem po 24 godzinach, a następnie po paru dniach.
W ten właśnie sposób działają mnemotechniki. Spróbuj, wymyśl własne metody oswajania wiedzy, nie masz nic do stracenia, a pomyśl, ile możesz zyskać!
I jak? Pamiętasz datę założenia Rzymu?
Marta Podolska
