Zmiany form edukacji, wymagane od nauczycieli przez nowe pokolenie

Nowoczesne metody nauczania, programowanie dla każdego, brak nudy na zajęciach, nauczyciel bliski uczniom. To tylko kilka przykładów zmian, które czekają system edukacji. Zmiany te już następują i najlepszym tego przykładem, była ilość uczestników konferencji o trendach w edukacji – BeZee.

Edukatorzy, nauczyciele, trenerzy i start-upy. Przedstawiciele każdej z tych grup pojawili się na BeZee, aby dyskutować o zmianach w nauczaniu, których wymaga od nich nowe pokolenie – Generacja Z, tzw. digital natives. Konferencja odbyła się w Europejskim Centrum Solidarności we wtorek 15.11.2016 r. To już druga edycja tego wydarzenia, a inicjatorem ponownie był Gdański Inkubator Przedsiębiorczości STARTER, związany od początku swojego istnienia z edukacją.

Czym jest tytułowa Generacja Z? To nazwa pokolenia, które urodziło się po 1995 roku. Jedna z prelegentek, Dorota Porażka, opisała je jako osoby, które narodziły się w świecie nowych technologii i rozwijają przy ich pomocy. Tak zwane „zetki”, przez przyzwyczajenie do internetowej rzeczywistości, gdzie w ciągu minuty są zalewane tysiącami bodźców i informacji, bardzo szybko się rozpraszają i zaczynają nudzić w spokojnych warunkach.

Co to oznacza dla nauczycieli? Zupełnie inne podejście do swojej pracy, walkę o uwagę uczniów. Przemek Staroń, nauczyciel w jednym z sopockich liceów, doskonale wie jak to robić. W swojej prelekcji omówił wpływ mediów społecznościowych na edukację. Najbardziej przypadł mu do gustu Snapchat, na którym realizuje projekt #Filosnapy. Okazuje się, że taka forma nauki przynosi znakomite efekty. Potwierdzeniem tego jest kilkunastoosobowa drużyna olimpijczyków z przedmiotu, który wcześniej nie cieszył się popularnością. Wielu nauczycieli obecnych na konferencji uznało jego podejście za przełomowe. Twierdzili, że nie wyobrażali sobie nigdy tego, aby mogli wejść tak głęboko w świat swoich podopiecznych i nawiązywać z nimi tak dobre relacje.

Dobrymi opiniami cieszyła się również prelekcja Richarda Spencera – nauczyciela biologii w Middlesbrough College Billingham w Wielkiej Brytanii. Według niego, nuda w szkole dopada każdego, nawet nauczycieli. Dlatego chce ją wyeliminować. Zamiast kazać swoim uczniom zapamiętywać wiele definicji, zaczął ich nauczać za pomocą piosenek i tańca. Każdy uczestnik miał możliwość przekonania się na własnej skórze, jak bardzo angażująca jest ta metoda, ponieważ Richard postanowił nauczyć wszystkich budowy DNA.

Mimo znakomitych wystąpień każdego prelegenta, w trakcie wydarzenia można było wyczuć napięcie związane z oczekiwaniem na prezentacje dwóch gości specjalnych – Essi Lehtovaary z Me & My City oraz Maarit Rossi z Paths to Math Ltd. Te dwie prelegentki przyjechały na BeZee z Finlandii, aby opowiedzieć o ich systemie edukacji i podzielić się doświadczeniami. Nauczyciele podążający za trendami, uważają finlandzki system nauczania za wzorzec tego, jak powinna wyglądać szkoła i jaką rolę ma spełniać nauczyciel.

Skoro konferencja dotyczyła trendów w edukacji, nie mogło na niej zabraknąć kilku start-upów edukacyjnych. Uczestnicy mogli przekonać się w jaki sposób działa Photon – robot, który w przystępny sposób uczy dzieci programowania i rozwija się razem z nimi, lub czemu Brainly (wcześniej zadane.pl) wcale nie powinno być traktowane jako zmora przez każdego nauczyciela. Oprócz tego, pojawili się przedstawiciele start-upów ARbuzz, doji, Squla i tablaBoo.

Każdy uczestnik zapytany o wrażenia z konferencji, głośno wyrażał swoje zadowolenie z jakości organizacji oraz ilości wiedzy, którą przyswoił. Niestety niektórzy chwilę później zrezygnowani dodawali, że przy obecnym systemie edukacji bardzo trudno jest wdrażać takie innowacje w swoich szkołach. Kamila Sidor, CEO i współzałożycielka Geek Girls Carrots, zapytana o tę sprawę odpowiedziała: – Nie sądzę, żeby system edukacji był wielkim problemem. Tak naprawdę każdy z nas może przepychać różne inicjatywy, działając oddolnie. Tak było też z Geek Girls Carrots. Zaczynaliśmy od zera, w małych grupach znajomych, a aktualnie nauczamy programowania setki kobiet. Twierdzi, że każdy z obecnych tutaj nauczycieli ma w sobie siłę, żeby zmienić system edukacji bez żadnych ustaw.