Nasz profile

Marek Krajewski – Erynie

Książki

Marek Krajewski – Erynie

Marek Krajewski – Erynie

Erynie
Znak 2010
Ocena: 4/5

Pierwszy retro kryminał Marka Krajewskiego z komisarzem Edwardem Popielskim jako samodzielnym bohaterem. Czytelnicy pamiętają wciąż poprzednią książkę tego autora Głowę Minotaura, w której Popielski jedynie dzielnie sekundował dotychczasowego herosowi Krajewskiego: szefowi policji kryminalnej z mrocznego Breslau Eberhardowi Mockowi. Tym razem lwowski komisarz sam musi stawić czoła tytułowym boginiom zemsty. Z jakim skutkiem?

Prawie w przededniu drugiej wojny światowej, we Lwowie, toczy się akcja tej frapującej i brutalnej kryminalnej opowieści. Kiedy w makabrycznych okolicznościach zostaje zamordowany mały chłopiec, a podejrzenie o rytualne zabójstwo pada na tutejszych Żydów, tylko jeden człowiek może rozwiązać śmiertelną zagadkę. A jej rozwiązanie, jak to u Krajewskiego bywa, nie okaże się wcale proste i łatwe do przewidzenia.

Choć teraz rzecz dzieje się nie we Wrocławiu, a w Lembergu (niemiecka nazwa Lwowa), a policjant – detektyw nosi nieco bardziej swojsko brzmiące imię i nazwisko, to czytelnicy poprzednich powieści rodem z Breslau z łatwością odnajdą swój ulubiony typ bohatera. Samotnik, nieco gruboskórny, choć elokwentny i oczytany. Inteligent i elegant, który jednak potrafi „rzucić mięsem” lub przyłożyć, kiedy trzeba. Wielbiciel dobrych trunków, dobrego jedzenia i pięknych kobiet (kolejność przypadkowa). Tu – dodatkowo dotknięty chorobliwą przypadłością, z powodu której musi się chronić przed zgubnym wpływem słonecznego światła. Pomimo tego – doskonały policjant. Anioł zemsty.

Marek Krajewski ze swobodą filologa klasycznego, którym jest z wykształcenia, rysuje po raz kolejny obraz przedwojennego miasta, w którym czai się tajemnicze zło. Wbrew kryminalnej otoczce i opisywanemu przez autora z detalami brudowi na ulicach oraz w rynsztokach, jest to obraz niezwykle kuszący dla współczesnego czytelnika. A może to właśnie ów realizm w oddaniu powieściowej scenerii powoduje, że nie tylko z zainteresowaniem sięgamy po drugą książkę z komisarzem Popielskim, ale też z wypiekami na twarzy brniemy przez kolejne jej strony, aż do samego końca? Tak czy inaczej, jak napisał mi kiedyś sam autor, może on i potrafi pisać tylko o tych miejscach, które autentycznie kocha. I w każdej z jego powieści tę miłość widać – czy to w cyklu dziejącym się we Wrocławiu (gdzie Krajewski mieszka), czy też w nowym cyklu lwowskim (ze Lwowa z kolei pochodzi rodzina pisarza). To również wpływa na jakość powieściopisarstwa autora oraz zdaje się przekładać na odbiór jego utworów wśród czytelniczej publiczności.

Słabszą stroną „Erynii” może wydawać się powielanie schematu zastosowanego w poprzednich książkach Krajewskiego, z bardzo podobnym głównym bohaterem na czele. Czy jednak na pewno uznać to należy za wadę tej pozycji? Wielbiciele powieści z Mockiem raczej uznają to zapewne za zaletę. Trawestując inżyniera Mamonia z kultowego „Rejsu”: podobają nam się przecież te książki, które już kiedyś czytaliśmy. Albo podobne, jak w tym przypadku.

Również epatowanie makabrycznymi opisami morderstw oraz bardzo realistycznymi opisami świata, w którym dzieje się akcja powieści można uznać zarówno za zaletę, jak też i wadę książki. Zaprawieni w tego rodzaju detalach Mocko-maniacy najprawdopodobniej przyjmą to jako typowe i pożądane smaczki zlokalizowanej w przedwojennym mieście na Kresach powieści. Nowi czytelnicy będą musieli się do tej maniery Krajewskiego po prostu przyzwyczaić.

A to autor czytający fragment książki:

 

()

CZYTAJ DALEJ
Zobacz również

Magazyn "płyń POD PRĄD” jest ogólnopolskim bezpłatnym kwartalnikiem studenckim z corocznym numerem specjalnym - STARTER dla studentów pierwszego roku. Magazyn trafia w potrzeby studentów używając różnorodnych form, takich jak: reportaże z ważnych wydarzeń na uczelniach; wywiady ze studentami, psychologami, profesorami, ciekawymi ludźmi; prezentacje kół naukowych; porady dotyczące zachowania się w różnych sytuacjach w życiu studenckim. „płyń POD PRĄD” dotyka ważnych tematów w życiu społecznym studenta, takich jak nauka, wartości oraz relacje międzyludzkie. Chcesz do nas pisać? Napisz! redakcja(at)podprad.pl Chcesz by objąć patronatem wydarzenie studenckie? Napisz do Marty! Marta Chelińska mchelinska(at)hotmail.com Kontakt do naczelnej - Katarzyny Michałowskiej: naczelna(at).podprad.pl

Komentarze

Komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Zobacz także Książki

Na górę