Trendy w szkolnictwie wyższym. Co studiują Polacy za granicą?
Kierunki związane z biznesem i zarządzaniem cieszą się największą popularnością wśród osób wyjeżdżających na studia za granicę. W 2022 roku aplikowała na nie jedna czwarta kandydatów i kandydatek. Jakie inne kierunki studiów chętnie wybiera polska młodzież i do jakich krajów wyjeżdżają?
W ubiegłym roku jedna czwarta kandydatów i kandydatek na studia zagraniczne wspieranych przez Elab Education Laboratory złożyła aplikacje na kierunki zarządzanie biznesem i administracja w biznesie. Obok medycyny oraz studiów informatycznych, to najczęściej wybierane specjalizacje w ostatnich latach. W tym kontekście eksperci Elab zaznaczają, że preferencje w wyborze studiów przez młodzież co roku pozostają względnie stałe, a trendy edukacyjne wśród polskich aplikantów i aplikantek na studia w Europie oraz USA są bardzo podobne.
Kierunki wyjazdów polskich studentów
Według danych zebranych przez Elab Education Laboratory, w 2022 roku polscy studenci i studentki wybierający się na studia za granicę najchętniej wyjeżdżali do Holandii. W zestawieniu wyprzedziła ona Wielką Brytanię i Włochy.
Pomimo Brexitu, studia w Wielkiej Brytanii nadal cieszą się sporą popularnością. W niektórych krajach Europy, np. we Włoszech, brytyjskie uczelnie są nadal najchętniej wybierane przez tamtejszych studentów zagranicznych.
Często jednak istnieje zależność między kierunkiem, na który decydują się aplikanci i aplikantki, a wybieranym przez nich krajem. Związane jest to najczęściej z lokalnymi zasadami rekrutacyjnymi, prestiżem konkretnego kierunku na danej uczelni, czy kosztami studiów.
– Osoby, chcące podjąć studia medyczne najczęściej wybierają Włochy i Irlandię. Niewiele kandydatów i kandydatek decyduje się jednak na studiowanie medycyny w USA, co wynika z faktu, że aby móc studiować ten kierunek w Stanach Zjednoczonych, trzeba najpierw ukończyć czteroletnie studia undergraduate, zdać specjalny egzamin i dostać się do szkoły medycznej, która trwa 4 lata – komentuje Przemysław Jeziorowski, Manager w Elab Education Laboratory.
Wśród osób kandydujących na studia w USA dużym zainteresowaniem cieszą się renomowane uczelnie należące do Ivy League, czyli Ligii Bluszczowej. Wśród osób zainteresowanych kierunkami biznesowymi popularna jest Wharton Business School na University of Pennsylvania, podczas gdy osoby chcące studiować informatykę lub inżynierię najczęściej wybierają Massachusetts Institute of Technology.
Oferta polskich uczelni jest ograniczona
Zainteresowanie tymi, a nie innymi kierunkami wynika w dużej mierze z rosnącego zapotrzebowania na lekarzy oraz specjalistów w dziedzinach biznesu i IT. Obecnie najbardziej poszukiwani są pracownicy specjalizujący się w bardzo wąskich obszarach, m.in.: programiści, analitycy danych, księgowi oraz pielęgniarki czy lekarze.
Decyzja o studiach za granicą wynika często także z faktu, że polskie uczelnie nie posiadają w swojej ofercie kierunków, które chciałaby studiować polska młodzież. Tak było w przypadku specjalizacji Fashion Communication, którą podjęła Patrycja Drozdowska na jednej z uczelni w Wielkiej Brytanii.
– W Polsce trudno jest znaleźć kierunki modowe, które nie wiążą się z projektowaniem ubrań. Często też szkoły oferują wiele kompletnie niepotrzebnych przedmiotów, a szkolnictwu wyższemu brakuje elastyczności studiowania, którą mam chociażby w Anglii, gdzie mogę łączyć studia, pracę i życie prywatne, a przy tym mieć jeszcze czas na rozwój swoich pasji – komentuje Patrycja.
Osoby zainteresowane wyjazdem na studia mogą zapoznać się z ofertą edukacji poza granicami Polski podczas corocznego wydarzenia Elab Education Expo. Jest to doskonała okazja do rozmowy z przedstawicielami wybranych uczelni, wzięcia udziału w sesjach mentoringowych oraz warsztatach, które mogą pomóc uczniom i uczennicom w wyborze przyszłej ścieżki kariery.
